niedziela, 19 października 2014

Wsuwki do włosów marki HERSHESONS - największy bubel roku

Dzisiaj post z kategorii: akcesoria kosmetyczne do włosów. Mam średniej długości, proste i niepodatne na układanie włosy. Przeglądając dział akcesoriów w sklepie internetowym SEPHORY natrafiłam na nieznaną mi wcześniej brytyjską markę: HERSHESONS. Wszystkie produkty tej marki opisane zostały jako profesjonalne produkty do włosów. Zaciekawiły mnie wsuwki, które dostępne były w 3 kolorach, aby jak najlepiej wtopić się we fryzurę. Zamówiłam kolor brązowy.


W czym więc tkwił problem? Na pierwszy rzut oka wszystko było OK. Estetyczne metalowe opakowanie... Po otworzeniu czekała mnie niemiła niespodzianka. Wsuwki są wykończone naprawdę byle jak: końcówki oklejone są odpadającym, pomarańczowym tworzywem, część w ogóle jest go pozbawiona. Dodatkowo w opakowaniu znalazłam jakiś element z rozpadającej się gumy - jego przeznaczenia jeszcze nie udało mi się odkryć. Oprócz tego wewnętrzna powierzchnia zakrętki łuszczy się i wsuwki oblepiają się jakąś przezroczystą folią. Produkt sprawdza się nie lepiej w użyciu: wsuwki są miękkie, krzywią się i podczas użycia odpadają zakończenia mające chronić skórę głowy. Kolor też mógłby być lepszy (określiłabym go jako mosiężno-miedziany). Jednym słowem: bubel roku za skandaliczną cenę 7 euro!!! Dodam jeszcze, że produkt wyprodukowano we Włoszech. Jeśli natraficie na produkty tej firmy, to dobrze się zastanówcie przed zakupem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz