niedziela, 26 października 2014

Moje najnowsze zakupy - bareMinerals

Ostatnio kupiłam 2 produkty marki bareMinerals:
- błyszczyk do ust MARVELOUS MOXIE w kolorze PARTY STARTER
- puder wykończeniowy TOUCH UP VEIL, wersja bezbarwna (TRANSLUCENT).



Zakupów dokonałam przez internet w sklepie SEPHORY. Sama sobie jestem więc winna, że kolor błyszczyka okazał się niezbyt trafiony. Podobnie jak na zdjęciu powyżej, rzeczywisty kolor odbiega od zdjęcia (tak jak w sklepie internetowym): mocniej wpada w koral. Sam błyszczyk jest taki sobie. Zawiera olejek miętowy, więc po nałożeniu daje sztuczne wrażenie odświeżenia. Ślady koloru utrzymują się maksymalnie do około 2 godzin. Szczególnych właściwości pielęgnacyjnych jeszcze nie zauważyłam, chociaż produkt w składzie zawiera masła: shea i z awokado.

Prawdziwym hitem okazał się puder. Po 2 dniach przestałam sobie wyobrażać makijaż bez tego produktu. Nałożenie sprawia, że makijaż wygląda naturalniej. Utrzymuje matową skórę przez wiele godzin: w moim przypadku nawet po 11 godzinach nadal widzę jego działanie. Trzeba jednak przyznać, że nie jest całkiem bezbarwny - na szczęście kolor jest dość delikatny i nie gryzie się z kolorem mojego podkładu. Wśród składników znajdziemy wiele o działaniu pielęgnacyjnym: wyciąg z liści zielonej herbaty, olej jojoba, olej z kwiatów ylang-ylang, olej z pestek winogron, witaminy C i E. Nie wysusza skóry, ale podkreśla wysuszone skórki (chociaż według mnie efekt ten pochodzi raczej od dołączonego aplikatora, a nie od samego pudru). Bardzo lubię kosmetyki mineralne bareMinerals i ten produkt pewnie jeszcze kiedyś kupię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz